Tu pisz o bzdurach, które nie mieszczą się w innych tematach

Kudłaczu...

Trafiłeś kogoś przynajmniej tym pawiem?

oczywista sprawa, ze trafiłem... szkoda tylko ze w swoja nogę...ale na szczęście miałem taki kombinezon który mnie uratował Smile

. Krzychowi się podobało.. przynajmniej tak mi powiedział chwile po Laughing

teraz hajp jest puszczać pawia:P Razz

Dziobaki nie mają sutków..... kurcze biedne zwierzęta, a może to i lepiej przynajmniej nikt ci ich nie wykręci. Takie powiedzenie mojej klasy :
"Idzie luty ....wykręć suty" "albo taki bardziej praktyczne "Uderz w stół i nie ma co jeść." Czy kupa dziobaka śmierdzi? Dziobaki lubią topić kupę do swojego jeziora?

miałem nadzieję ze trafiłeś w jakiegoś przechodnia... ale nogawa też jest ok Cool

powiem szczerze że nie rozpatrywałem kwestii dziobaka na plaszczyźnie kloca w wode, ale chyba tak... walą kupy w to w czym pływaja...chyba dlatego że tak mają...
i teraz uwaga... jak to się dzieje że nie mają sutów a są ssakami Question

--->typowy znak zapytania na kaście!

Hello litlle boy!
I'm just amazing.
I'm your new GOD.

Ja to już chyba wogle nie jumbo o co kaman...

Ale niewermajnd.

Hciałem pogratulować wszystkim wszelkich wypadków na ścianie, połamanych palcy, rozgrzybionych okularów i spadających żyrandoli.
Mi się takie rzeczy nie zdażają niestety.
No, może ostatnio rozkindżyłem kolbę Elenmeier'a w laboratorium rolniczej, ale niech się cieszą, że tylko to.

Mimo to wcale nie czuję się od was gorszy czy uboższy...
Wręcz przeciwnie.
Jestem LEPSZY.
Przeciwników tej teorii odsyłam do moich kolegów z wyldy.
poza tym (a w zasadzie mniej więcej tylko po to tu wszedłem) polecam wszystkim miłośnikom kultury celtyckiej:
http://www.youtube.com/watch?v=p_tuLEmWccM

check this szit!!!

coś nie pykło i nie podpisałem się.
to powyższe to moje.

polecam też konicznie:

http://www.youtube.com/watch?v=IxN6XwORDnw

no bo dziobakom to po klacie leci i dlatego nie mają sutków (widocznie ktoś im je wykręcał i się przystosowały) a co do lansu i bansu:D to kurde look at it:

Tak!! JESTEŚ OBSERWOWANY!!!

(taka mała mania:P)

A to zrobią waszym samochodom

a tylko taki trening was obroni:D

[/img]http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://e.autokrata.pl/a253/d8d75194002362fb45882ad0&imgrefurl=http://www.maxior.pl/%3Fp%3Dindex%26id%3D48221%264&h=331&w=441&sz=49&hl=pl&start=135&tbnid=fRncvj3xxt5ZiM:&tbnh=95&tbnw=127&prev=/images%3Fq%3D%25C5%259Bmieszne%26start%3D126%26gbv%3D2%26ndsp%3D18%26svnum%3D10%26hl%3Dpl%26sa%3DN[img]

Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

usuncie ostatni wpis!!!

sam sie usuń! (ctrl+alt+delete) ew. (shift+delete+enter)

Mam 2 rzeczy: problem i pytanie...

Jeśli chodzi o rżecz drugą (problem) to mam pytanie, jak to jest możliwe, że niektórzy są na tym forum już od początków zeszłego roku.
Po prostu tego nie czaję. (wejdźcie w zakładkę "użytkownicy" to może pokumacie co mam na myśli).

Problem z pytaniem polega na tym, że nie wiem jak to sformułować...

Chodzi mi o Muminki i ich doline.
Każdy ma czasem doline, ale jakby wszyscy to nazywali np. dolina kudłacza, albo dolina wiaderskiego, to by się porobiił bur.... bałagan geograficzny i nic by z tego nie było.

Więc mój apel. Zacznijmy od swoich domów!!!
Wyrzućmy muminki i ich doline z serc, umysłów i pamięci!!!
Niech żyje wolnść od Hatifnatów, Paszczaka i Buki (która do dziś mi się czasami śni w koszmarach).

Niech żyje prawdziwa męska przyjaźń między Bolkiem i Lolkiem!!!
Twisted Evil

Cytat:

Chodzi mi o Muminki i ich doline.
Każdy ma czasem doline, ale jakby wszyscy to nazywali np. dolina kudłacza, albo dolina wiaderskiego, to by się porobiił bur..

ja jednak mysle ze jednak Doliną Wiaderskiego by tego nie nazwali, bo Viaderski sie pisze przez "V" a nie przez "W" , no chyba ze masz na mysli dwoch polaczonych z moca wodospadu (i naszych wspolnych moczy) wejderów ale to juz nie to samo, (bo takich trzech jak nas czterech to nie ma ani jednego powiedzial piaty z nich po czym obydwaj wyszli).

ale tak naprawde to nie chodzi o to czy jest to dolina W czy V, ergo! rzecz rozchodzi sie bardziej o problematyke natury naturalnej, mianowicie: czy jest to dolina V-ksztaltna czy U-ksztaltna.... a moze bardziej rów??!!
aczkolwiek Rowa Muminków wolalbym jednak nie ogladac...

odnosnie Buki : [link widoczny dla zalogowanych]

YYYYY- bibolki!

Kwestii rowa muminków nie podejme- nie mam mocy myślowej na takie bzdury:P

Ja teraz tak do wszystkich zadam:
Nie bójcie się używać opcji ODPOWIEDZ zamiast SZYBKA ODPOWIEDŹ- może wtedy odpadną wam problemy, zgryzoty i głupie posty w klimacie "ja to pisałem" Smile

Wiem- sam odstawiłem raz taki numer:)
Ale domeną ludzi jest uczenie się na błedach, więc prosze nie zwalajcie wyników Swojej totalnej ignorancji na komputery:)
Urażonych przepraszam ale ile mozna czytać, że ktoś ma problemy "Bo Go Wylogowało"

Pozdrawiam- Mnie Nie Wylogowało!!

Przez was poczułem sie jak Bobek (zaraz po tym jak uciekł przez osrany kibel). Niby wolny, ale coś tu śmierdzi... Żeby mi tu takie robki na moim forum wypisywali. Ja byłem dumny z mojego tematu i uważam że był trafiony w 137% do czasu kiedy jakiś grzyb mi go usunął! Poruszałbym tu jeszcze inne problemy natury egzystencjalnej (a nie jakies tam bzdety), ale że w celu pozyskania dwóch dni wolnego, co mam zrobic dziś zrobie pojutrze, chwilowo się wstrzymuję.

W odpowiedzi na pytanie jak, co i dlaczego ludzie są tu od roku chcialbym oznajmic iż jakiś rok temu w obrębie os. Zwyciestwa wskutek nadzwyczjnych fluktuacji mocy wygenerował się tunel czasoprzestrzenny z którego wyemanowały bezmasowe gluony i zalały nie tylko dolinę muminków ale również pola czokapika. Tymczasem dwa osiedla dalej zakładałem nasze forum.

ZŁOOOOOOOOOOOO!!!!!!!

( Zło to jedna z dwóch, podstawowych wartości moralnych, przeciwieństwo dobra.
W filozofii teistycznej zło to stan nieistnienia, nieobecności lub zakłócenia dobra rozumianego jako stan w jakim Bóg (osobowy absolut), chce aby rzeczy się znajdowały.
W buddyzmie zło jest utożsamiane ze złą karmą. Człowiek czasem postępuje źle wyłącznie z powodu błędnego widzenia siebie jako oddzielnego od reszty świata i tym samym niepotrzebnego utrzymywania koncepcji swojego ego.
W psychologii zło jest oceną obserwowanego przedmiotu przez subiektywny podmiot, która określa charakter (negatywny) relacji (emocji) ukierunkowanej z umysłu obserwatora na postrzegany przedmiot. W wyniku mechanizmów poznawczych w percepcji obserwatora subiektywnego zło wydaje się być cechą obiektywną przedmiotu tak ocenianego. Innymi słowy "złe" jest to, co jako postrzegane źródło bodźca dany osobnik (obserwator) uznaje za nieporządane, niebezpieczne, pobudzające negatywny stan emocjonalny, niechęć. )

więcej? -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Dobro_%28etyka%29

Sieeee!!!

Wracając dzisiaj z warty w kościele, zaszedłem do dyskontu spożywczego sieci Żabka.
Wyobraźcie to sobie...
Młody człowiek odziany w subtelną czerń, z nie posiadającą żadnej subtelnońci dziądą w ręku, kroczy pewnie po chodniku będącym integralną częścia jego własnego osiedla...
Żabka...
Standardowe pogłowie menelskiej braci, odziane w wyjściowe, powyciągane spodnie od mającego wiele za sobą garnituru, uzbrojone w uśmiechy a'la Humphrey Bogart, tyle tylko że nie mające nic wspólnego z marzeniem współczesnego stomatologa, oraz butelki piwa Żubr...

- Teeee! Poka ten harpun!
(- Może chcesz obejżeć z bliska? Bardzo bliska?- pomyślał)
- Raczej nie- powiedział

I tu do rozmowy włącza się drugi czarujący przepitym oddechem jegomość:
- Bractwo Kruka I Kojota?
- Tak- zdecydowanie tak.
- Byłem kiedyś w Bractwie...- i tu następuje chwilowe rozmarzenie (albo też głębokie przemyślenia w duchu: czy wystarczy na drugą butelkę?)

I teraz moje pytanie: co mam myśleć jak spotykam brackich weteranów nawet pod Żabką w trakcie spożywania świątecznego piwa w towarzystwie kolegów?
Jestem przerażony- gdzie jeszcze ich spotkam?

Pozdrowix